Wzrost cen produktów spożywczych, energii elektrycznej, gospodarki odpadami, biletów za przejazd, za pobyt w hotelu czy paliw jest odczuwalny niemal dla każdego. Drożeje wszystko i to w szybkim tempie. Wiele osób dodatkowo musi znaleźć pieniądze na wyższe raty kredytu. Takie myślenie wywołuje strach i stres, odbiera poczucie bezpieczeństwa i wpływa na naszą efektywność i samopoczucie – jak sobie z tym poradzić?
Przyszłość finansowa napawa nas lękiem
Wiele osób zastanawia się, co stanie się z ich oszczędnościami, jak będzie wyglądała ich przyszłość. Trudno uniknąć takich myśli i obaw, gdyż wydajemy więcej, a zarabiamy mniej. Dodatkowo ma to ogromny wpływ na nasze wybory konsumenckie – m.in. co i ile kupujemy, czy i gdzie lub na jak długo pojedziemy na wakacje, ile wydajemy na rozrywkę.
Wzrost cen odczuwają głównie osoby, których sytuacja finansowa pogorszyła się – jak m.in. osoby mające kredyt na mieszkanie. Jeśli wzięły go niedawno, rata miesięczna wzrosła nawet do stu procent.
Lęk finansowy – gorszy niż stres
O walce ze stresem mówi się od dawna i dużo – wiele osób umie sobie z nim radzić, każdy musi jednak znaleźć indywidualny dla siebie sposób. Lęk finansowy to jednak coś innego, bo odbiera ważne dla każdego z nas poczucie bezpieczeństwa – boimy się o naszą przyszłość, rodzinę, a także o przyszłość finansową dzieci.
Jakie są skutki odczuwania lęku finansowego przez dłuższy czas?
Przedłużający się lęk i niepokój może doprowadzić do licznych konsekwencjidla naszego zdrowia psychicznego. Nie musi dojść do zaburzeń funkcjonowania, ale ryzyko jest wyższe. Taka sytuacja może sprawić, że będziemy mieć m.in. problemy z koncentracją, ze snem, z jedzeniem, staniemy się drażliwi, pobudzeni albo apatyczni. Wiele osób odczuwa też symptomy depresji, a często zaczyna na nią cierpieć – często nieświadomie. Wtedy można też mieć wyższą skłonność do nadużywania alkoholu lub narkotyków, bo pozornie zmniejszają uczucie niepokoju, pozwalają na chwilę zapomnieć o problemach i poprawić samopoczucie. Taka „odskocznia” najczęściej prowadzi jednak do jeszcze większych kłopotów.
Jak sobie radzić z lękiem finansowym?
Pomocne są jedynie rozwiązania długofalowe. Przede wszystkim warto przyjrzeć się domowemu budżetowi i na nowo nauczyć się nim zarządzać, ograniczając zbędne wydatki. Jeśli prowadzisz firmę, która niestety przynosi aktualnie straty, też trzeba ograniczyć koszty, a także poszukać dodatkowych źródeł przychodów.
Można prowadzić tradycyjne notatki, ale są też dostępne przydatne aplikacje w telefonie czy arkusz kalkulacyjny. Często okazuje się, że wydajemy dużo pieniędzy na rzeczy niepotrzebne i zbędne, a nie zdajemy sobie z tego sprawy. Wiele osób sporo wydaje na jedzenie, sporo też żywności marnuje, nie zauważamy często wydatków „na mieście” – jak jedzenie, przekąski czy napoje.
Zamiast patrzeć, jak sytuacja ulega pogorszeniu, warto zacząć działać jak najszybciej – unikniemy wtedy długofalowego lęku finansowego i poprawimy stan konta, mimo że kosztem własnego czasu i samopoczucia. Starajmy się mimo wszystko reagować od razu i podejmować ważne decyzje i działania od razu. By nie przepracować się, co też wpływa negatywnie na organizm, warto przenalizować, czy realizując jakąś pasję, można na niej dodatkowo zarobić.
Pierwsze symptomy potencjalnego kryzysu powinny od razu dać do myślenia i zachęcić do działania. Pomocna jest także terapia z psychologiem.
fot. HolgersFotografie / Pixabay