Od 2023 roku najem prywatny ma tylko jedną formę opodatkowania – jest to ryczałt. Oznacza to dość duże zmiany dla osób wynajmujących mieszkania. Jak opodatkować najem prywatny, by uniknąć większego podatku?
Brak prawa wyboru formy opodatkowania
W 2022 roku najem prywatny można było rozliczać na ogólnych zasadach, czyli według skali podatkowej 17 i 32%. Opodatkowanie ryczałtem było jedną z opcji do wyboru, a od 2023 roku jest formą obowiązującą. Ta zmiana w podatkach weszła w życie z Polskim Ładem.
Dodajmy, że nie wiążą się z tym dodatkowe formalności w stosunku do urzędu skarbowego – wszystko odbędzie się automatycznie. Zmiany obowiązują wszystkich podatników, którzy mają przychody z najmu prywatnego.
Podatnik wynajmujący nieruchomość i będący na ryczałcie nie może odliczyć kosztów uzyskania przychodów. Nie ma opcji odliczania takich kosztów jak między innymi remont mieszkania, malowanie, ubezpieczenie, odsetki od kredytu hipotecznego czy odpisy amortyzacyjne. Nie obejmuje też kwoty wolnej od podatku.
Dwie stawki ryczałtu
Od 2023 roku obowiązują dwie stawki ryczałtu ewidencjonowanego, które zależą od wysokości przychodów:
- 12,5% – obowiązuje, jeśli przychód z najmu jest większy niż 100 000 złotych w ciągu roku,
- 8,5% – jeśli przychód z tytułu najmu nie przekroczy 100 000 złotych w ciągu roku.
Podpowiadamy na co zwrócić uwagę, by nie stracić na zmianach Polskiego Ładu.
Jak uniknąć wyższego podatku?
Brak możliwości wyboru formy opodatkowania to dla właścicieli okazja do przeanalizowania treści umów zawartych z najemcami. Warto je zmienić na korzystniejsze. Rozwiązaniem będzie nowa umowa na media. Opłaty za ogrzewanie, wywóz śmieci czy rachunki za wodę ponosi najemca. Wtedy właściciel nieruchomości nie będzie ponosił dodatkowego podatku. Wystarczy spisać nową umowę najmu, by ww. opłaty były po stronie najemcy. Warto też pamiętać o uwzględnieniu możliwości podwyżki czynszu o wskaźnik inflacji.
fot. ErikaWittlieb / Pixabay